Wyszarpane 3 punkty !!!

Wyszarpane 3 punkty !!!

Przed meczem z Rapidem Domaniów zawodnicy, działacze i kibice KS Żórawina wiedzieli, że spotkanie z tym rywalem będzie ciężką przeprawą. I te przewidywania się sprawdziły w 100 procentach. Nasza drużyna przed meczem miała sporo problemów z kadrą meczową. Kontuzje, karencje i absencje z powodów prywatnych spowodowały, że do niedzielnego starcia KS Żórawina przystąpił osłabiony brakiem kilku ważnych zawodników. Biorąc pod uwagę, że w składzie ekipy z Domaniowa znajduje się kilku zawodników związanych z klubem ze Starego Śleszowa, który jeszcze niedawno grał na czwartoligowych boiskach, to zapowiadał się niezwykle ciekawy mecz. Dodatkowo w bramce gości stał były zawodnik KS Żórawiny - Kamil Kutyła.

Drużyna Rapidu Domaniów rozpoczęła mecz z wielkim animuszem, od razu ruszając na zawodników gospodarzy z wielkim zaangażowaniem i ambicją, czym zaskoczyli trochę naszych zawodników, grających na początku bardzo spokojnie. Wynik został otwarty już w 4. minucie - długa piłka za linię obrony i prawoskrzydłowy Rapidu zagrywa dobrą piłkę w pole karne, gdzie wobec niezdecydowania obrońców gospodarzy, zawodnik z Domaniowa staje przed 100 procentową sytuacją. Cezary Deryński jest bezradny wobec mocnego strzału z bliskiej odległości i piłka trafia do siatki. Wynik 0:1 ! W 11. minucie dobre dośrodkowanie Kamila Kaczmarka, ale nie udało się oddać celnego strzalu nabiegającym na piłkę graczom gospodarzy. Sporo problemów defensorom gości sprawiał dużo grający tyłem do bramki Jacek Imianowski, ale pierwsze 25 minut możemy uznać za udane dla reprezentantów Domaniowa, którzy operowali raczej bezpośrednimi podaniami, ale stanowili spore zagrożenie dla obrońców KS Żórawiny. W 26. minucie dobre wybicie od bramki przez Cezarego Deryńskiego, który ręką zagrywa do Ryszarda Kiełcza, a "Rico" schodzi do środka i zagrywa prostopadle do Daniela Drozda, jednak Kamil Kutyła odważną interwencją ratuje gości przed stratą gola. Chwilę później goście mają rzut wolny z okolicy pola karnego, ale strzał jest bardzo niecelny. W tym okresie Domaniów trochę się cofnął i oczekiwał na zawodników Żórawiny na własnej połowie. Gospodarze przeważali, ale Rapid mądrze się bronił i uniemożliwiał stworzenie groźnych sytuacji. W 30. minucie doszło do nieporozumienia graczy z Żórawiny, które spowodowało groźną sytuację pod bramką Deryńskiego, ale w ostatniej chwili dobrze interweniował Rafał Obudziński, który zablokował strzał napastnika gości. 7 minut później świetne podanie Kamila Kaczmarka do Ryśka Kiełcza, który znajduje się w sytuacji "sam na sam" z bramkarzem Domaniowa, ale w tej sytuacji zabrakło dobrego opanowania piłki i ta znajduje się w rękach Kutyły. W 40. minucie Żórawina ma wrzut piłki z autu na wysokości pola karnego, wrzucona w pole karne zostaje wpuszczona w kozioł, dopada do niej Kamil Kaczmarek i jest faulowany przez jednego z defensorów Rapidu. Sędzia nie ma innego wyjścia i dyktuje rzut karny! Egzekutorem jest sam poszkodowany. Intencje Kamila wyczuwa bramkarz gości, ale uderzenie jest na tyle silne, że piłka jest w siatce! Wynik 1:1 !!! W końcowej fazie pierwszej części gry gospodarze zyskują coraz większą przewagę. 2 minuty przed przerwą dobra akcja dwójki Imianowski - Kaczmarek, w wyniku której przed dobrą okazją staje ten pierwszy, ale jego strzał broni świetnie nogą Kamil Kutyła. 

Pierwsza połowa stała pod znakiem wyrównanej gry. Pierwszy okres gry należał do Domaniowa, jednak z czasem do głosu dochodzili podopieczni trenera Imianowskiego i to oni zyskali większą przewagę w kolejnych 20 minutach. Do drugich 45 minut podchodziliśmy więc z optymizmem, bo były perspektywy na lepszy wynik. Zaraz po przerwie groźne dośrodkowanie w wykonaniu zawodnika Rapidu przecina Przemek Lach. 50. minuta to niezłe wejście "Rico" i próba dogrania do Kamila Kaczmarka, ale w tej sytuacji dobrze interweniuje obrona. W 62. minucie sytuacja bliźniacza do tej z pierwszej połowy, gdy został podyktowany rzut karny. Tym razem po rzucie z autu dobrze zastawiał się Jacek Imianowski, który jest faulowany i sędzia wskazuje na 11. metr. W czasie, gdy poszkodowany jest opatrywany poza boiskiem po ostrym wejściu gracza gości, do rzutu karnego ponownie podchodzi "Kaczor" . I znów trafia !!! Wynik to 2:1 dla KS Żórawina. Chwilę po bramce sprytnie chciał się zachować strzelec dwóch bramek, chcąc wkręcić piłkę z rzutu rożnego, ale w tej sytuacji skończyło się na wybiciu piłki przez bramkarza gości. Minutę później Rafał Obudziński świetnie wypuszcza w bój Imianowskiego, ale wobec silnego naporu obrońców gości oddanie celnego strzału jest niemożliwe i piłka mija słupek o kilkanaście centymetrów. W 73. minucie groźna akcja gości i dośrodkowanie na drugi słupek, ale zamknięcie było mocno niecelne. Dwie minuty później dobry indywidualny wypad Kamila Kaczmarka, który wrzuca piłkę w pole karne, gdzie na linii 16. metra czeka Jacek Imianowski, ale uderzenie z woleja wędruje ponad poprzeczką. Domaniów w okresie od 70. do 85. miał sporo stałych fragmentów gry na naszej połowie. W przypadku kornerów gracze Rapidu starali się zagęszczać pole pięciu metrów, chcąc zablokować bramkarza, jednak we wszystkich groźnych sytuacjach wzorowo zachowywał się blok obronny. W końcowych 20. minutach z dobrej strony pokazał się kilkukrotnie Daniel Drozd, który notował dobre wejścia prawą stroną. Wymuszał faule i korzystne stałe fragmenty gry na połowie przeciwnika, które pozwalały na uspokojenie gry. Wspomagał go "niezniszczalny" Rysiek Kiełcz, który walczył na każdym metrze kwadratowym boiska. W końcowym fragmencie meczu Domaniów, chcąc doprowadzić do wyrównania, ambitnie atakuje, jednak defensywa, kierowania przez duet Lach-Kruc, była bezbłędna. Sędzia zdecydował się na doliczenie 4 minut, ale w tym czasie nie stało się nic, co miałoby wpływ na wynik i spotkanie zakończyło się wynikiem 2:1 dla gospodarzy !

Skład KS Żórawina: C. Deryński - J. Stachowski, J. Kruc, P. Lach, R. Obudziński - Ł. Szadkowski, A. Targoni - D. Drozd, K. Kaczmarek, R. Kiełcz - J. Imianowski

W podsumowaniu należą się podziękowania i wyróżnienia dla wszystkich 11 zawodników KS Żórawiny. Każdy, kto dziś został wytypowany do gry, pokazał ogromną ambicje i wolę walki! To własnie waleczność zapewniła nam dziś 3 punkty. Domaniów jest bardzo dobrą drużyną ,co dziś udowodnił na boisku przy ul. Wrocławskiej, ale tego dnia zmierzył się z lepszą ekipą i zwycięstwo gospodarzy jest jak najbardziej zasłużone. Jak już zostało wspomniane na słowa uznania zasługuje cała drużyna. Wyróżnić trzeba na pewno całą defensywę, która pracowała, by Cezary Deryński miał jak najmniej pracy i trzeba przyznać, że cała czwórka zagrała bardzo udane zawody, podobnie jak nasz goalkeeper . W pomocy wielką ambicją charakteryzowała się dwójka Targoni - Szadkowski, zawodnicy zazwyczaj grający z ławki, tym razem zostawili na boisku wiele zdrowia i dołożyli sporą cegłę do zwycięstwa. Wiele kilometrów mają również w nogach skrzydłowi - Drozd i Kiełcz, którzy ani na chwilę nie odpuszczali kryjącym defensorom. Świetnie zagrał również duet Kaczmarek - Imianowski, który wprowadzał wiele zamieszania w szeregi Rapidu, a obrońcy nie mogli sobie poradzić z grą tych zawodników. Całość stanowiła więc idealną receptę na problemy kadrowe trapiące naszą ekipę i dała upragnione 3 punkty, które pozwalają na utrzymanie pozycji lidera. Za tydzień nie mniej wymagający rywal - Foto-Higiena II Gać, która gra dobry futbol i z pewnością łatwo nie odda pola naszym reprezentantom. Mecz wyjazdowy już za tydzień o 11.00.

P.S. Zachęcamy wszystkich kibiców, zawodników i działaczy z Żórawiny (i nie tylko !) do komentowania poczynań naszej drużyny w rozgrywkach ligowych za pośrednictwem strony w komentarzach pod poszczególnymi artykułami. Do założenia konta potrzeba tylko trochę chęci i chwilę wolnego czasu ;-)  Użytkownicy portalu futbolowo.pl zyskają możliwość dodawania komentarzy oceniających grę zawodników i poziom relacji !

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości